poniedziałek, 6 kwietnia 2015

before&after



cześć! chciałam Wam dziś pokazać kilka zdjęć przed i po. długo się zastanawiałam czy wgl warto pokazywać takie zdjęcia bez obróbki, prosto z aparatu.i szczerze przyznam, że po przeróbce czasem nawet mnie zaskakują efekty. bo nigdy życiu nie pomyślalałabym, że może tego konkretnego zdjęcia wyjść coś, co mi się spodoba. przy każdym jednym zdjęciu obowiązuje jedna i podstawowa zasada: przerabiam do momentu, aż uznam, że to jest to. no i potrafię spędzić 2-3 godziny szukając odpowiedniej kombinacji kolorów i odcieni.
co więcej uwielbiam to robić!

porównałam tylko kilka wybranych zdjęć, koniecznie dajcie znać jak, który "before" Was zdziwił najbardziej. ! :) 

wszystkie przeróbki zrobione były w programie: Lightroom 4. 

serdeczne pozdrowienia! 
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz